witajcie!:)
co możecie mi doradzić w tym temacie. Mam sporo przebarwień i blizn. Kremy raczej nie pomagają. Znacie jakieś dobre i sprawdzone zabiegi? Jakie są koszty i efekty? Warto w nie zainwestować?
Co sądzicie o wybielaniu?
Proszę o pomoc !!:*
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » PIELĘGNACJA TWARZY I CIAŁA » Usuwanie blizn i przebarwień po trądziku...
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
witajcie!:)
co możecie mi doradzić w tym temacie. Mam sporo przebarwień i blizn. Kremy raczej nie pomagają. Znacie jakieś dobre i sprawdzone zabiegi? Jakie są koszty i efekty? Warto w nie zainwestować?
Co sądzicie o wybielaniu?
Proszę o pomoc !!:*
Witaj Mała19,
Zgadzam się, kremy nic nie dają (nawet te drogie). Nie wiem, jak na małe blizny, bo ja mam duże pooperacyjne na ręce (4), na nogach (łącznie 5) po drutach w kościach, śrubach i innych. Byłam kiedyś na konsultacji u chirurga plastycznego, ale takie blizny usuwa się jak najszybciej po operacji (oczywiście, gdy rany się zagoją), a nie kilka lat później i kosztuje to niemało.
Ja do swoich przywykłam. Oszpecając moje kończyny i czasem muszę się tłumaczyć, bo jeśli chodzi o rękę- ludzie często myślą, że się pocięłam wzdłuż. To tak na pocieszenie, że inni mają gorzej, a więc się za bardzo nie przejmuj. Pozdrawiam;)
biedactwo ;*...
wiadomo do wszystkiego można się przyzwyczaić ale... ja marze o dniu w którym będe mogła wyjść z domu w pełni zadowolona, a przy tym bez tapety na twarzy -.- ... to na prawdę mnie dobija ... Dość że tyle lat walczyłam ze wstrętnym trądzikiem, to jeszcze teraz została mi ta paskudna pamiątka. Jak narazie nie jestem w stanie tego zaakceptować :X.
mhh...
pozdrawiam Cię smutna123 i dziękuje za odpowiedź!;*
A co do trądziku, proponuje nie nakładać tapety, bo skóra nie oddycha. Wiem, że teraz wymyślają najróżniejsze krem do twarzy, pudry i inne, ale na jedno wychodzi (bynajmniej u mnie, co bym nie użyła, robi się tłoczniej na twarzy). Też miałam problem z trądzikiem (i nadal coś czasem wyskoczy). Wiem jedno, nie wyciskać, bo to najgorsze, co może być! Warto nosić ze sobą, jakiś preparat antybakteryjny, który łagodzi podrażnienia, oczyszcza i przyśpiesza gojenie.
Co jeszcze... Chwilami stosowałam wiele środków, które strasznie wysuszyły mi skórę. Maseczki na trądzik, kremy, płyny, plasterki na wyprysk- po jakimś tam czasie (najpierw była poprawa) zaatakowało podwójnie i wiem, że to wysuszanie nie jest dobre.
W sumie to nie ma jednej rady. Z rozmów z koleżankami wiem, że każdej pomogło coś innego. Trzeba dbać ciągle o twarz. Jak patrzę na moją kuzynkę to ona często kładzie się w makijażu, a potem narzeka. Ah...i nie podpierać twarzy na rękach. Dużo czasu zajęło mi wykorzenienie tego nawyku. Na rękach są bakterie.
Tyle z mojej strony. Powodzenia w walce!;)
PRZEMYWAJ SOBIE TWARZ RUMIANKIEM.....Kosmetyczka mi tak poradzila...
zaparz sobie rumianek i jak ochlodnie przemywaj najczesciej jak sie da....pozdrawiam
nie wiem na ile skuteczne będzie na trądzik, ale ja miałam przebarwienia po depilacji. Kremy były drogie i nieskuteczne, nawet te zapisane przez dermatologa nie pomogły. Przebarwienia wybieliły się po stosowaniu soku z cytryny. Smarowanie wacikiem nasączonym sokiem kilka razy dziennie przebarwień. Do twarzy polecam sok rozcieńczony z wodą, bo sam sok jest za mocny i ja miałam na twarzy uczulenie. Polecam spróbować taniego i domowego sposobu
Witam. Męczę się juz z trądzikiem od bardzo dawna, jednak ostatno bardzo pomogła mi moja kosmetolog, ale zostały małe blizny. Miałam robioną mikrodermabrazję, dużo mi nie pomogła. Jednak bardzo dobre są kwasy !!! Mialam jeden zabieg zrobiony a juz widze różnicę. Na prawdę super. Nie wydawaj kasy na lasery !!!! Moja koleżanka wydała ponad 3000 zł. A nie widać było żadnej różnicy. Kwasy można też kupić na allegro, są o wiele tansze. Na prawdę polecam .
Ja co prawda sama nie miałam tego problemu, ale moja siostra przez wiele lat nie mogła się uporać z trądzikiem, a potem bliznami. W końcu trafiła na cudownego lekarza, który zaproponował jej Fraxel. Po samym zabiegu była trochę opuchnięta i czerwona - nie wyglądała najlepiej, ale szybko twarz się goiła. Potem jeszcze 2 zabiegi i w końcu blizny, które wcześniej były brzydkie i bardzo głębokie stały się niemal niewidoczne, a po użyciu zwykłego podkładu znikają całkowicie. Okazało się, że ma bardzo ładną buzię
Wreszcie pozbyła się kompleksów i jej życie zmieniło się całkowicie. Niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego, jak cierpią młode dziewczyny, które ocenia się po wyglądzie.
Polecam fraxel wszystkim dziewczynom, które mają dość bycia "brzydkim kaczątkiem".
Córka znajomej miała okropne dziury po trądziku, Bidusia cierpiała bardzo - szczególnie że była nieszczęśliwie zakochana właśnie i sobie ubzdurała, że ukochany nie chce jej właśnie przez blizny. W końcu wzięła sprawy w swoje ręce i z polecenia trafiła do artclinique w Krakowie. Tam mają jakąś super metodę na to, nie pamietam nazwy. W kazdym razie efekt jest bez zarzutu, więc polecam. A dziewczyna znalazła nowy obiekt uczuć, tym razem z wzajemnością
Ostatnio jak pytałam dermatologa co zrobić z przebarwieniami, jak zregenerować skórę po bliznach, poradziła mikrodermabrazję, ale jeszcze nie próbowałam. Podobno zabiegi takie trzeba robić na jesień/zimę, kiedy skóra nie jest wystawiona na słońce.
Obok mikrodermabrazji jest jeszcze Cosmelan. Jest zabiegiem, który pomaga usunąć przebarwienia dbając jednocześnie o przywrócenie równowagi skórze mieszanej i tłustej. Cosmelan wyraźnie rozjaśnia małe plamy: piegi, znamiona, przebarwienia posłoneczne, przebarwienia starcze, reguluje wydzielanie łoju, zwęża pory, rozjaśnia, wygładza i odmładza skórę, stymuluje odnowę kolagenu. To bardzo bezpieczna metoda na usuwanie przebarwień.
Też słyszałam o tych metodach, poza tym - rumianek rzeczywiście może coś zmieni. Ale wiadomo efekty mogą byc raczej znikome. Mikrodermabrazja za to powinna pomóc ale to już zależy od rodzaju naszej skóry no i od tego co powie lekarz po obejrzeniu naszej skóry.
Kontaktując się z lekarzem warto sprawdzić czy ma certyfikat wystawiony przez Polskie Towarzystwo Medycyny Estetycznej i Anti-Aging. Mamy wtedy pewność, że dany lekarz jest na bieżąco z informacjami z dziedziny medycyny estetycznej i bierze udział w szkoleniach i konferencjach.
Ja polecam krem Zorac - sama mam sporo blizn po trądziku i o dziwo nie zbierałam ich wiele lat. Po prostu raz strasznie mnie 'wysypało', a że mam dopiero 19 lat to nie chciało mi się siedziec w domu. Tym bardziej, że wtedy miałam spotkać się z chłopakiem. I co zrobiłam? Zaczęłam je wyciskać, wciskać, rozdrapywać, smarować Amolem (gdzies wyczytałam, że to pomaga). Efekt ? Czerwone plamki. Niedlugo potem poszlam do pani dermatolog, ktora powiedziala mi, że o tyle o ile te czerwone paskudztwa da sie jeszcze wyleczyć, to z bialymi bliznami jest już duzo gorzej. I dlatego własnie przepisała mi Zorac, mam go stosować co drugi dzień, na ulotce pisze, że minimum 12 tygodni. A jesienią ide na kwasy. Za mloda jestem, żeby nakladac kilo tapety. I nie chce zapeszyc, ale od jakiegos miesiaca zadne nowe zmiany sie nie pojawily. I jeszcze jedna dobra informacja - kiedy pojawiaja sie plamki i blizny, to znaczy, ze cera juz sie regeneruje i to jest tak naprawde ostatnie stadium choroby. Pozdrawiam
Witam,
czy któraś z was usuwała kiedyś blizny laserowo?
A co sądzicie o opalaniu jak ma się potrądzikowe blizny? Całkiem nie można?
Na krótką metę jest wskazane praktycznie zawsze. Na dłuższą - szkodliwe. Po prostu chodzi o to, że nasza skóra potrzebuje od czasu do czasu słońca, aby być w dobrej kondycji, wytwarzać witaminę D itp. Jednak przy opalaniu trzeba pamiętać o kremach z filtrem - możliwie wysokim.
Część przebarwień osuwają środki dermatologiczne np. epiduo. Aczkolwiek z cięższymi rzeczami to po prostu do deratologa...
narazie to nie ma za bardzo nawet gdzie sie opalać.. słonca brak ;(
Mnie ostatnio kosmetyczka powiedziała, że przy trądziku to trzeba zapomnieć o tapecie bo robią się "dziury" w skórze a potem takie widoczne blizny. Ale się jesiennie zrobiło, już tęsknię za słońcem.
Według mnie blizny po trądziku można skutecznie usunąć tylko laserem. Peelingi owszem pomogą, ale na bardzo płytkie zmiany. Krem i maseczki? Jak dla mnie mają prawie zerową skuteczność na takie dolegliwości. Miałam to szczęście, że trafiłam na dr Marka Wasiluka, który wie co robi w tym temacie. Bo laser to bardzo inwazyjna metoda i jeśli chce się ją stosować, nie ważne czy na blizny po trądziku, na rozstępy czy na przebarwienia, trzeba mieć pewność, że trafia się do właściwej osoby, która nie wyleczy a nie wyrządzi jeszcze większej szkody.
dziewczyny, poczytajcie sobie o metodzie frakcyjnej ja miałąm ostatnio wykonywany taki zabieg (w gabinecie znajomej) spam - po kilku zabiegach, faktycznie efekt jest baaardzo widoczny
Witajcie dziewczyny!
Mogę potwierdzić to co poprzedniczki pisały, że kremy jeśli chodzi o blizny i zmiany skórne to tak średnio niestety dają radę ale już dobre zabiegi mogą naprawdę dawać sporą poprawę. Szczególnie jeśli trafi się do dobrego specjalisty, który naprawdę wie jak się tą technologię laserową posługiwać.
Ja miałam na twarzy bliznę po zadrapaniu taką na 2cm w okolicach oczu. Bardzo to źle wyglądało i kremy na blizny nie pomogły więc poszłam na mikroabrazję i to pomogło. Dodatkowo po zabiegu używałam dalej kremu na blizny i tak po 2 tyg blizna wyblakła i jej już nie widać Polecam ten zabieg na blizny bo są po nim efekty. (Ja za swój zabieg zapłaciłam 40zł a za krem 24zł tak więc lepiej dołożyć by mieć pewność skutku) Teraz zastanawiam się czy nie iść na ten zabieg znów z moimi rozstępami po ciąży. Pozdrawiam
Przebarwieniami nie ma co się martwić. Znikają w ciągu 3-6 miesięcy, czasami do roku. Samoistnie. Pamiętać trzeba jednak, aby stosować filtr SPF30 przy wyjściu na Słońce, bo Słońce utrwala przebarwienia, przez co dłużej znikają.
Jak ktoś chce się ich pozbyć szybciej, polecam Isotrexin/Isotrex/Zorac/Differin/Epiduo. Co kto woli i co bardziej komu leży... Wszystkie na receptę.
A co do blizn, najlepszy jest laser Fraxel.
No tutaj mogę poprzeć to co Fafcia napisała, dobry prosty zabieg kosmetyczny + dobry krem dają naprawdę fajne rezultaty, bo sam krem to jednak jeszcze nie wszystko. Tylko trzeba trafić do dobrego specjalisty.
PRZEMYWAJ SOBIE TWARZ RUMIANKIEM.....Kosmetyczka mi tak poradzila...
zaparz sobie rumianek i jak ochlodnie przemywaj najczesciej jak sie da....pozdrawiam
Ja pewnego czasu zrobilam sobie tonik z rumianku i rzeczywiscie byl bardzo dobry. Niedosc, ze łagodził wszelkie podrażnienia, zaczerwienienia w pewnym stopniu znikały, to Skora byla zdrowsza wiadomo, ze na cięższe plamki czy wlasnie blizny po trądziku, az tak nie zadziała i na pewno trzeba skorzystać z jakiegoś zabiegu, zeby sie tego pozbyć, ale w zakresie domowym skórę dodatkowo mozna rumiankiem sobie upiększac.
Niestety nie jestem Ci w stanie pomoc w sprawie jakis zabiegów, bo z zadnych nie korzystałam i nie mam pojęcia, ale moze warto udać sie do dobrej kosmetyczki, ktora Ci cos poradzi, doradzi:)
No popieram tutaj Paulę777 - krem jako dodatek na pewno się sprawdzi lub po zabiegu, ale na większe zmiany potrzeba dobrego lekarza i dobrego zabiegu, teraz to głównie laserowe są te zabiegi ale to dobrze bo są bezbolesne i w sumie to całkiem szybkie, a i efekty większy niż przy samych kremach.
Jest sporo zabiegów, które oferują nawet zwykłe salony kosmetyczne. Możesz zacząć od mikrodermabrazji, która ponoć pomaga ale ja osobiście zdecydowałabym się na zabiegi przeznaczone do tego, wykonywane w gabinetach medycyny estetycznej, wykonywane przez lekarza.
Ja również miałam sporo pryszczy. Długo się męczyłam aż w końcu postanowiłam że będę robić maseczki z drożdży oczywiście domowe a nie kupne. Można mieszać z mlekiem lub białkiem ale do rozcienczenia drożdży używałam mało tego bo jak dacie za dużo białka to będziecie mieć płyn a nie maseczke. Białka dosłownie odrobina. Jedno białko wystarczało mi na tydzień. Maseczki robiłam codziennie. Dzięki nim widocznie zmniejszyła się ilość pryszczy. Teraz czasami coś się pojawi ale staram się poczekać aż ten pryszcz "dojrzeje" i sam zniknie. To trwa parę dni więc cierpliwości a na przebarwienia polecam okłady z wody utlenionej stosować przed snem, po kilku takich zabiegach przebarwień prawie wcale nie widać. Polecam też nie dotykanie twarzy jeśli to możliwe dłońmi, zmniejszenie używania toników oraz tych wszystkich chemikaliów. O wiele lepsze jest zrobienie tzw parówki raz w tygodniu, co kilka dni peeling twarzy i jakiś krem do cery tłustej na noc. Powodzenia w walce z trądzikiem
dziewczyny, poczytajcie sobie o metodzie frakcyjnej
Laser frakcyjny jest świetny na ślady po ospie, przypuszczam, że byłby również skuteczny w przypadku trądziku. Sugeruję taki gabinet w którym zaczyna się od konsultacji z lekarzem medycyny estetycznej. Osobiście korzystałam z takiego gabinetu (gdzie i u kogo nie mogę podać ze względu na regulamin) i jestem bardzo zadowolona.
Laser frakcyjny jest trochę bolesny, ale da się wytrzymać i niestety drogi (no też się da wytrzymać...)
Mikroabrazja powinna zdecydowanie w takiej sytuacji pomóc, jeśli kremy nie pomagają no to trzeba skonsultować się z dobrym lekarzem i sprawdzić jakie są możliwości - najcześciej można szybkimi zbiegami nieinwazyjnymi i bezbolesnymi praktycznie usunąć blizny i przebarwienia.
Może zanim jakiś zabieg to spróbować dostarczyć skórze białka, z którego jest zbudowana czyli kolagenu? Czytałam, że likwiduje drobne przebarwienia, blizny i ujędrnia skórę. Sama po ciąży stosowałam colyfine na bazie zielonej herbaty, może wam też pomoże
Jasne, zabieg jest metodą jeśli ktoś sobie nie radzi ze zmianami za pomocą kosmetyków etc., lub są to zbyt duże zmiany itd. Aczkolwiek ws. niektórych kosmetyków jeśli ktoś ma "trudną" skórę, też dobrze skonsultować się z lekarzem, bo można sobie czasem zaszkodzić próbując coś poprawić.
Mikrodermabrazja jest może i dobra, ale wyłącznie na znikome problemy, prawie niewidoczne. Miałam 6 zabiegów i spodziewałam się lepszych efektów - jest lepiej, ale bez szału.
gosiakot napisał/a:dziewczyny, poczytajcie sobie o metodzie frakcyjnej
Laser frakcyjny jest świetny na ślady po ospie, przypuszczam, że byłby również skuteczny w przypadku trądziku. Sugeruję taki gabinet w którym zaczyna się od konsultacji z lekarzem medycyny estetycznej. Osobiście korzystałam z takiego gabinetu (gdzie i u kogo nie mogę podać ze względu na regulamin) i jestem bardzo zadowolona.
Laser frakcyjny jest trochę bolesny, ale da się wytrzymać i niestety drogi (no też się da wytrzymać...)
Spokojna Dama ma rację. na blizny potrądzikowe może pomóc tylko laser frakcyjny. Mikrodermabrazja jest za słaba, a z kolei dermabrazja medyczna zdziera całą zewnętrzną warstwę skóry, a to dość niebezpieczne. Po laserze frakcyjnym twarz szybko się goi i są małe szanse na powikłania. Jeśli chodzi o przebarwienia po trądziku to dr Marek Wasiluk mówił mi, że też najlepiej zadziałać laserem, ale tym razem barwnikowym, np. bromkowo-miedziowym, który będzie działał na melaninę.
Cześć!
Postanowiłam zamieścić posty wszędzie gdzie się da...bo od niepamiętnych czasów walczyłam - wraz z siostrą z bliznami po okropnym trądziku.
Trudno mi wymienić ilość specyfików i zabiegów, które stosowałyśmy, ale przeszłyśmy przez Roacutane, antybiotyki, mikrodermabrazje, kwasy, kremy na blizny, Fraxel, jakiś inny laser, etc!
Trafiłam jednak na zabieg, który mi pomógł jak żaden inny - i piszę aby polecić: DermaPen. Robiła go w Krakowie u takiej Pani Agnieszki.
Wiecie...pierwszy człowiek, który się przejąła moim przypadkiem i polecił coś co pomogło.
Ogólnie jest hard-core! Po zabiegu twarz jest spuchnięta, czerwona, piekąca itd, ale po dwóch dniach jest już po ludzku!
Dziewczyny - na prawdę - piszę to bo robiłam wszystko i byłam załamana.
Powiem tak, że zaleciła mi ta babka jeszcze wit C w ampułkach i krem azelac i z tymi zabiegami jest taki efekt, że skaczę z radości!
Moja siostra jest już po pierwszym zabiegu i też wygląda lepiej.
Pozdrawiam Was
a! i jak czytam o przemywaniu twarzy rumiankiem to mnie aż trzęsie, że takie głupoty można wypisywać:(
Pani w aptece poleciła mi ostatnio mocno złuszczający krem z firmy Pharmaceris. Zaczęłam go stosować dopiero jakiś tydzień temu, więc nie mogę obiektywnie stwierdzić jak się sprawdza, ale podobno jest bardzo dobry.
Potwierdzam, tak jak i niektóre dziewczyny wcześniej pisały - Fraxel jest pod względem usuwania takich blizn i przebarwień po prostu świetny. Nic innego mi nie pomogło. Chodzę do spam, bo wolę iść do dobrego dermatologa, zamiast do byle gabinetu kosmetycznego i po konsultacjach zdecydowałam się właśnie na Fraxel. Zastanawiałam się jeszcze nad mikrodermabrazją, ale poczytałam trochę opinii i potem jeszcze dermatolog mi odradził, a wszelkie inne opcje wydawały mi się nieskuteczne.
No w pewnym momencie sporo osób decyduje się na usuwanie blizn i przebarwień laserowo bo kremy sobie nie są w stanie niestety poradzić Ważne by dobrego lekarza wybrać i się skonsultować co i jak.
Co Wy piszecie? Fraxel to już ostateczność. Czy ktoś w ogóle pisze o tym, że przez 1-2miesiace wygląda się tak, że się na oczy ludziom nie można pokazać, a niektórzy po 3 mają czerwoną twarz. Ja też chciałam isć na Fraxel, odłożyłam nawet oszczędności by mieć na serię 3 zabiegów (na mniej nie ma co w ogóle iść) i już się umówiłam na termin zabiegu, gdy poczytałam na forach opinie osób - usuwając wpisy reklamowe, które robił ktoś z firm marketingowych był jasny przekaz - ludzie żałowali wyrzuconych pieniędzy, czasu który spędzili w domu, bo się na oczy wstydzili innym pokazać. Widzialam też zdjęcia osób po zabiegach, które były załamane - miały czerwoną twarz po kilku miesiącach, a gdy kkolor bladł blizny nie zmniejszały się w ich odczuciu wystraczająco.
Ciesze sie, że w końcu nie poszłam na Fraxel i wybrałam nieinwazyjną metodę. Łacznie za całą serię zapłaciłam jak za 1 zabieg na Fraxelu (a na Fraxelu czasem trzeba robić 4-6 nawet! o czym lekarze na początku nie mówią). Dla mnie zabiegi na laserze Mediostar Next (spośród wielu wybrałam ten, który miał najwięcej wpisów pozytywnych na forach i dermatolog powiedział, że będzie dobry) i już po 2 zabiegu widziałam efekt, po 4 ludzie mi mówili, że moja buzia ładniej wygląda, a 5 zrobiłam prewencyjnie. Jak słysze teraz, że ktoś poleca Fraxel to od razu myślę, że to reklama i dziewwczynom polecam Mediostar Next. Moja znajoma, która miała zabieg na Fraxel zastanawia się do dziś jak się w ogóle na Fraxel dała namówić... wiec ja odradzam.
Sama byłam na dwóch zabiegach laserem frakcyjnym CO2 i wybieram się już na kolejny, może w ten czwartek... zabiegi są bardzo drogie - jeden zabieg to koszt 2000zł, jednak wcześniej robiłam 30 zabiegów kwasami i z 10 razy mikrodermobrazje, efekty utrzymywały się tylko do 2tygodni po zabiegu, potem skóra wracała do wcześniejszego stanu z przed zabiegu.
Po laserze frakcyjnym co2 spodziewałam się o wiele lepszych rezultatów, byłam bardzo zawiedziona, jednak po dwóch zabiegach są już minimalne efekty. Ja zdecydowałam się zainwestować, bo przeszkadza mi ciągłe robienie makijażu, który przy cerze trądzikowej wygląda szpetnie. Blizny pewnie nigdy mi nie zejdą całkiem, chyba że po 10 zabiegach laserem w ciągu najbliższych 3 lat. Na szczęście nie mam ich głębokich czy strasznie widocznych, więc to raczej kwestia komfortu psychicznego. Osobiście radze odłożyć kasę na laser, zamiast tracić ją na tanie i niedające rezultatów kwasy i inne stosowane w salonach kosmetycznych metody.
Do słoneczna...
kurcze a nie czytałaś o dermapen?
Ja na prawdę robiłam wcześniej zabiegi - dwa razy Fraxel i raz erb-yag za masakryczną kasę. Wycierpiałam się a efekt był minimalny! Teraz robię ten dermapen z jakimś preparatem w płynie, który jest do leczenia blizn (mogę się dopytać jaka to nazwa) i przysięgam, że efekty są na prawdę bardzo widoczne - po raz pierwszy mogę to powiedzić o jakimś zabiegu. I jest nieporównywalnie tańszy. Po co wydawać tyle kasy...
też miałam kwasy i mikroo - sama już nie pamiętam ile - i g....dały!
pozdrawiam
Fraxel to koszmar,szukam sposobu na blizny już nie wiem ile lat, czytałam dużo dobrego o dermapenie i jestem zdecydowana zrobić nawet kilka zabiegów jak będzie trzeba. Tylko nie wiem gdzie mam iść i jaki specyfik mnie jest potrzebny dodatkowo, czytałam też , że sie nakłada w trakcie zabiegu kwas hialuronowy. Możecie polecić dobre miejsce w Krakowie gdzie mogę sie umówić, chyba nie ma zbyt wiele miejsc , gdzie robią te zabiegi ? No i czy to boli jak laser czy może mniej?
Do słoneczna...
kurcze a nie czytałaś o dermapen?
Ja na prawdę robiłam wcześniej zabiegi - dwa razy Fraxel i raz erb-yag za masakryczną kasę. Wycierpiałam się a efekt był minimalny! Teraz robię ten dermapen z jakimś preparatem w płynie, który jest do leczenia blizn (mogę się dopytać jaka to nazwa) i przysięgam, że efekty są na prawdę bardzo widoczne - po raz pierwszy mogę to powiedzić o jakimś zabiegu. I jest nieporównywalnie tańszy. Po co wydawać tyle kasy...
też miałam kwasy i mikroo - sama już nie pamiętam ile - i g....dały!
pozdrawiam
hm.. słyszałam, sama ostatnio kupiłam dermorollen ale tylko 0,5mm, jednak myślę, pozbycie się blizn przez dermapen to długoletnia praca.. nigdy nie zastanawiałam się, żeby udać się na zabieg do gabinetu kosmetycznego..Postawiłam na laser frakcyjny, bo już mam dosyć tych ciągłych eksperymentów i wypróbowywania wszystkiego co się da..
Niunia13 napisz proszę czy Tobie dermapen dał efekty, czy robiłaś go w gabinecie i ile zabiegów i jaką długością igieł? czy defekty na skóre nie wracają po jakimś czasie od zabiegu tak jak np w przypadku mikrodermobrazji?
Witam,
Robiłam w gabinecie - i jak zapytałam jaka długość igieł to usłuszałam: 2,5 mm.
Na razie zrobiłam 4 zabiegi i jest - na prawdę nie wiem jak to powiedzić - na prawdę widzę poprawę dużą. Te blizny się jakoś spłyciły i nie mają takich "ostrych" zakończeń...jakby się zmiękczyły. Ostatnio poprosiłam też o przejechanie na żywca takiej małej blizny na nodze. Nie powiem że to było przyjemne, ale powstał na niej taki jakby strupek, teraz się złuszcza i ta blizna jest jakby bardziej różowa. Była ciemniejsza...na razie tyle.
Za to na twarzy - wiem że nie zrobiłabym już lasera porównując efekty.
Niech sobie mówi kto chce, ale ja to przeszłam na sobie i wiem jaka to różnica.Pewnie się nagania na lasery bo są droższe więc i więcej można zarobić!
niunia13 napisał/a:Do słoneczna...
kurcze a nie czytałaś o dermapen?
Ja na prawdę robiłam wcześniej zabiegi - dwa razy Fraxel i raz erb-yag za masakryczną kasę. Wycierpiałam się a efekt był minimalny! Teraz robię ten dermapen z jakimś preparatem w płynie, który jest do leczenia blizn (mogę się dopytać jaka to nazwa) i przysięgam, że efekty są na prawdę bardzo widoczne - po raz pierwszy mogę to powiedzić o jakimś zabiegu. I jest nieporównywalnie tańszy. Po co wydawać tyle kasy...
też miałam kwasy i mikroo - sama już nie pamiętam ile - i g....dały!
pozdrawiamhm.. słyszałam, sama ostatnio kupiłam dermorollen ale tylko 0,5mm, jednak myślę, pozbycie się blizn przez dermapen to długoletnia praca.. nigdy nie zastanawiałam się, żeby udać się na zabieg do gabinetu kosmetycznego..Postawiłam na laser frakcyjny, bo już mam dosyć tych ciągłych eksperymentów i wypróbowywania wszystkiego co się da..
Niunia13 napisz proszę czy Tobie dermapen dał efekty, czy robiłaś go w gabinecie i ile zabiegów i jaką długością igieł? czy defekty na skóre nie wracają po jakimś czasie od zabiegu tak jak np w przypadku mikrodermobrazji?
kwasy aha - czy któraś z Was stosowała?
Niunia 13 a ile płacisz za taki zabieg? u mnie w Warszawie to trzeba dać ok 600zł na całą twarz. Może też na ten zabieg się wybiorę.. na razie zainwestuje w laser.. od października spróbuje dermapen..
Zabiegi kwasami AHA próbowałam wielokrotnie, mocne stężenia jak na moją skórę są mało skuteczne.. po 2 tygodniach od zabiegu efekt gładkiej i zdrowej twarzy znika..
To ja mogę podrzucić, że moja znajoma byłam na zabiegu mezoterapii czystym kwasem hialuronowym i za twarz płaciła 450zł z tego co pamiętam jak mówiła. Mogę jeszcze dopytać. Natomiast z samego zabiegu ona była zadowolona.
Ja robiłam sobie zabieg laserem FRAXEL SR-1500 w Elite w Warszawie przy Pereca. Jako, że gdy go robiłam byłam jeszcze studentką skorzystałam z 15%rabatu. I Jestem naprawdę zadowolona z efektu.
Na przebarwienia po trądziku spróbuj hydrolatów. Możesz je kupić przez internet za grosze a na prawdę działają cuda. Polecam ten z krwawnika.
Ja korzystałam z zabiegów pixel. Świetnie się sprawdził w kwestii blizn potrądzikowych. Musiałam odbyć kilka zabiegów, jednak się opłacało i teraz mam fajną buźkę )
Ja korzystałam z zabiegów pixel. Świetnie się sprawdził w kwestii blizn potrądzikowych. Musiałam odbyć kilka zabiegów, jednak się opłacało i teraz mam fajną buźkę
)
A ilu zabiegów ??
Eh.. też bym chciała tak powiedzieć.. ja jestem już po 4 zabiegu laserem frakcyjnym CO2 tym razem zmieniłam gabinet i spróbowałam gdzie indziej.. Efekty lepsze niż w gabinecie przy Placu Konstytucji, ale też bez rewelacji...
Może blizny się powoli spłycają, ale ile kasy już wyłożyłam.. poza tym wydaje mi się, że przebarwień mam coraz więcej:/ mimo że cały rok używać filtrów 50+
co do samych przebarwień pomaga też wiązka IPL 2 - Elipse - to już nieco wyższa szkoła jazdy niż zwykły IPL, który jest teraz niemal wszędzie :S
Nie wiem skąd jesteś, ale ja we spam znalazłam ten laser i pomógł oczywiście wszystko zależy jak rozlegle i głębokie są to przebarwienia - ale to juz oceni lekarz
kalinka90 napisał/a:Ja korzystałam z zabiegów pixel. Świetnie się sprawdził w kwestii blizn potrądzikowych. Musiałam odbyć kilka zabiegów, jednak się opłacało i teraz mam fajną buźkę
)
A ilu zabiegów ??
Eh.. też bym chciała tak powiedzieć.. ja jestem już po 4 zabiegu laserem frakcyjnym CO2 tym razem zmieniłam gabinet i spróbowałam gdzie indziej.. Efekty lepsze niż w gabinecie przy Placu Konstytucji, ale też bez rewelacji...
Może blizny się powoli spłycają, ale ile kasy już wyłożyłam.. poza tym wydaje mi się, że przebarwień mam coraz więcej:/ mimo że cały rok używać filtrów 50+
4 zabiegi ;-) dużo nie dużo, zależy od stanu przebarwień. Ja mam dobre dośw. z dwoma salonami w W-wie LOOQ Clinic oraz i Body Lab. ;-)
Też miałam podobny problem i koleżanka zaprowadziła mnie do poradni dermatologicznej. Po konsultacjach umówiłam się na zabieg. Przyniósł naprawdę doskonałe efekty. Nie tylko zredukował przebarwienia i rozjaśnił moją cerę, ale też sprawił, że skóra jest teraz lepiej nawilżona Polecam
Post edytowany z uwagi na niedozwoloną reklamę. Mod. Vinnga
Słyszałam o cosmelanie i nawet sie nad tym zastanawiam, ale cena mnie przeraża...Wiem, że niektóre dziewczyny stosują do same - można kupić zestaw na allegro - tylko, że raczej bym się na to nie odważyła. No i zastanawiam się na ile byłby skuteczny przy przebarwieniach na tle hormonalnym.
Witam niektóre z was takie głupotki piszą więc postanowiłam pare rzeczy wyjaśnić
Ucze się na kosmetyczke i cos juz na temat pielegnacji ciała wiem .Najpierw żeby zacząć stosować jakie kolwiek preparaty kosmetyczne takie jak peelingi czy tonik a nawet kremy trzeba sobie zadać pytanie jaki ja mam typ cery czy ona może jest wrażliwa czy sucha czy łojotokowa i od tego zaczynając dobierać środki pielęgnacyjne.Jak ktoś tego nie wie najbezpieczniej bedzie uzywanie kosmetyków do cery wrażliwej
podchodzą do każdego rodzaju cery.Chciałam powiedzieć też ze tonik oczywiscie bezalkoholowy nawet gdy macie cere tradzikową stosuje się po każdym kontakcie z wodą !!!!!to jest szalenie wazne .do mycia twarzy najlepiej peeling na bazie polimerów czyli enzymatyczny który złuszcza naskórek i usuwa zanieczyszczenia .do skór grubych uzywać mozna peelingu typu scrab ale nie zaczęsto zeby nie podraznić skóry.w zadnym wypadku nie stosować jakiś parówek wogóle nie wiem co to jest ale mało istotne .co do kremów to na dzień odzywczy a na noc regenerujacy .podkłady mozna stosować np mineralny skóra oddycha nie zatyka porów.Mikrodermabrazja jest ok ale też są przeciwskazania do jej stosowania o których trzeba pamietać .lepiej pójść do kosmetyczki na złuszczanie kwasami owocowymi(AHA)np glikolowy złuszcza bardzo fajnie .wszystkie te zabiegi sprawią że przebarwienia staną się mniej widoczne i skóra bedzie wygladała zdrowiej .
Polecam cepan:) jest bardzo skuteczny:)
Szczerze?;p tapeta nie ma nic do tego.. Moja siostra ma pełno pryszczy i blizn , a nakladanie tapety jej pomogło i nie ma zadnych pryszczy i ledwo widac jej blizny
mialam blizny i plamki po tradziku i chyba złuszczanie to jedyne co mi pomogło, byłam z polecenia w laime w Krakowie i tam mają taki specjalny kwas, który mi pomógł., Zabiegi nei są jakies przyjemne i troche sie trzeba namęczyć z tą skóra co sie zluszcza, ale efekt jest taki że moge juz chodzic bez make upu do sklepu, wiec polecam
Hej a może ktoś więcej coś powiedzieć- swoje doświadczenia na tematy już wspomniane?
1) jaka jest różnica między tym laserem frakcyjnym a MeDioStar NeXT? Jedna z dzieczyn się wypowiadała, że za skarby nie poddałaby się FRAXELOWI i po przekopaniu netu doszła do wniosku, że MeDioStar NeXT jest najlepszy? dlaczego?
2) derma pen? czy pomoże na rozszerzone pory? czyt. kratery
3) czy ma ktoś doświadczenia z leczeniem u dr Marka Wasiluka???
Pozdrawiam i będe wdzięczna za pomoc
jeśli chodzi o usuwanie przebarwień, świetnie się sprawdza laser Palomar, zabieg trochę piecze i może wystąpić opuchlizna, ale naprawdę warto
cześć
interesuje mnie temat usunięcia przebarwień i popękanych naczynek dlatego wybieram się do dr marka Wasiluka. Mam nadzieję, że on mi pomoże, bo już nie widzę innej nadziei. Jeśli macie jakieś doświadczenia z zabiegami laserowymi u niego w klinice to bardzo proszę o informacje odnośnie efektów.
ja też chętnie wysłucham opinii na jego temat
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » PIELĘGNACJA TWARZY I CIAŁA » Usuwanie blizn i przebarwień po trądziku...
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024