Co Wam kobitki się podoba w facetach a co nie?
W zasadzie rozszerzyłbym to pytanie o to jakie cechy zdecydowały że wybrałyście swojego obecnego partnera ?
U mnie największe wrażenie zrobiły pasje mojego chłopaka....to że nie stoi w miejscu, cały czas się rozwija...zdobywa doświadczenie w tych dziedzinach które go interesują....
A co za tym idzie kocham go za wielką inteligencje, opiekuńczość....również za ogromne poczucie humoru, dystans do wielu spraw....
oryginalność i kreatywność....dużo się przy nim uczę....i czuje się przy nim jednocześnie kochana, ale nie rozpieszczana....;)
Powiem co mi się nie podoba....Zniewieściałość....Nie cierpię facetów którzy się narzucają....szantażują emocjonalnie...Nie cierpię natrętów.
Ja lubię swojego faceta(niestety ). Podoba mi się w nim zaradność, pracowitość i wiele innych rzeczy.
Ja mojego chłopczyka nie lubię a kocham. kocham za to jaki jest, czyli za to, że ma tyle cierpliwości kiedy ja mam swoje humorki, za to, że martwi się o mnie.. a ja czuję się wtedy taka chciana, kochana....podoba mi się to, że umie płakać a najlepsze a może najgorsze, że to ja go nauczyłam. al e jak sie pokłócimy i łezka mu poleci to jak takiego nie przytulić i nie powiedzieć jak bardzo się go kocha?
no.. idealny jest. [wg mnie]
PS podoba mi się jak kręci pupą. no ja tak nie potrafię
Ja kochałam mojego byłego ( dalej go kocham),za to że prostu był ,za jego dążenie do celu(które jednak w pewnym stopniu zniszczyło nasz związek) ,ze jest taki pracowity i pomocny.Chodź nie jet jakimś przystojniakiem, ma coś w sobie że tak sie zakochałam .Niestety on odrzucił mnie,a tak mnie kochał,cóż przestałm byś dla Niego ważna.
Ja kocham za to , że jest tak blisko a tak daleko. Za to,że jest mądry i za to ,że pokazał mi świat. Nauczył mnie dużo wspaniałych rzeczy.Podoba mi się jego uśmiech jego głos który dla mnie jest ważny bo daje mi motywacji na życie. A zarazem go nie nawidzę,że muszę teraz cierpieć bo ja jestem tu a on tam i nie wie jak mi jest tu ciężko.
Heh, niedawno na naszą rocznicę wypisałam mojemu lubemu 365 powodów, dla których go kocham więc przytoczenie teraz ich wszystkich byłoby troszkę kłopotliwe
Ale najogólniej mówiąc jest moją miłością od pierwszego wejrzenia. Ujęły mnie jego długie blond włosy (mam świra na punkcie facetów z długimi włosami...) i zielone oczy. Sylwetka i wzrost takie w sam raz. Identyczny gust muzyczny i wielkie poczucie humoru.
Potem przyszedł szacunek do jego cierpliwości, opanowania i konsekwencji. Ja nie potrafię dążyć do celu tak jak on, więc te cechy mi imponują i ciągle uczę się od niego.
Nigdy mnie nie zawodzi. Zawsze ma dla mnie czas. Biegnie prosto z zajęć na drugi koniec miasta tylko po to, by przez chwilę potrzymać mnie za rękę. Jest szczery i potrafi dobitnie mnie zmobilizować. Jak nikt umie rozbawić mnie do łez. Pomógł mi wygrać z depresją i był ze mną w najgorszych momentach.
Jest genialnym kochankiem
W życiu nie wybaczyłabym mu, gdyby nagle zaczął ubierać się w ciuszki z kwiatkami czy inne cudaczne rzeczy, w których widzę obecnie facetów na ulicach. Albo gdyby zaczął słuchać techno czy disco polo.
A jeśli nadużywałby alkoholu byłby to dla nas definitywny koniec.
Tyle o moim D.
10 2011-01-12 22:47:36 Ostatnio edytowany przez mała bromelia (2011-01-12 22:49:16)
W moim jedynym podoba mi się, że:
- jest męski
- jest silny (zarówno fizycznie jak i psychicznie)
- jest dla mnie zawsze podporą w trudnych chwilach
- jest rozsądny kiedy trzeba
- jest dość niepoważny żeby się ze mną wygłupiać i bawić
- jest dżentelmenem
- jest dowcipny
- jest romantyczny
- potrafi się dla mnie postarać
- jest wysoki
- jest dobry w łóżku
- jest przystojny
- jest troskliwy
- jest cierpliwy (bo ja jestem wybuchowa, świetnie się dopełniamy
co to za pytanie?
oczywiście swoich :D:D
Opiekunczych,cichych,niesmialych,delikatnych..