Cześć potrzebuje pomocy chciałabym wrocic do blondu.Mój naturalny to jasny mysi blond.Od lutego wlosy byly traktowane cassia ziolem koloryzujacym na złoto ktore zaczeło się nadbudowywać do rudego lub zielonego.Kolor lekko się wyplukał ale nadal jest bardzo rudy pod słonce.Chciałabym polozyc na niego alfaparf 11.11 na oxy 9 wymieszane z oxy 12 lub alfaparf 11.11 i 11.21 ,a później stonować to wella color charm t18.Czy dobrze myśle pomoże mi to w czymś czy jednak wyjdzie zielone?Dodam ze to co kładłam na wlosy to nie henna i mozna to rozjasniac normalnie ,zreszta henne tez mozna.
To co piszesz mogło się pojawić przez używanie ziół złej jakości albo mieszanki, w której było coś oprócz cassi, bo nie ma możliwości, żeby od samej cassi włosy szły w rudy... Złoty, słomkowy, ale nie rudy. Zielony może czasem wychodzić osad z minerałów, zrób chelatowanie - maska do włosów + pół łyżeczki kwasku cytrynowego i nałóż na 5 minut. A farbować możesz normalnie, jak sprawdzisz skład swojej mieszanki, najlepiej zapoznaj się z blogiem henna-miksologia, najlepsze kompletne i rzetelne źródło wiedzy w Polsce o ziołach i farbowaniu nimi. Jak w Twojej mieszance było indygo to można się spodziewać zielonego, a niektóre firmy dodają je nawet do mieszanek na blond, co potem wyklucza rozjaśnianie. Kupuj niemieszane zioła lub dokładnie czytaj składy.
odżywka z kwaskiem cytrynowym może pomóc