Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 29 ]

Temat: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?
Czy może wspólnie spędzone miłe chwile przed telewizorem we dwoje?


Ostatnio dzięki kumplom z pracy mój M. spędza w tygodniu wieczory przed telewizją oglądając mecze. To nic, że leciała powtórka odcinka naszego ulubionego serialu którego nie widzieliśmy a bardzo chciałam obejrzeć. Mój M. stanowczo powiedział "nie" i musiałam oglądać mecz.

Jeśli są Mistrzostwa Świata albo Europy to oglądam tak z ciekawości. Ale nałogowcem  zadnym nie jestem i wolę oglądać ciekawsze rzeczy niż uganiających się facetów za piłką. smile

A jak to jest u Was? Czy Wasi partnerzy z zamiłowaniem oglądają mecze piłki nożnej będą bezlitosnym dla Was, czy dołączacie do nich? smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Uwielbiam sport. Oglądamy wszystko razem: mecze piłki nożnej, szczypiornistów, siatkarzy, boks, skoki narciarskie. Nie mamy problemu z tym,  co chcemy oglądać.
Oczywiście ligowe rozgrywki zazwyczaj pomijamy z braku czasu ale mundial, mistrzostwa Europy, Świata, Igrzyska staramy się obejrzeć.
Jeśli nawet zdarzyła by się różnica zdań to mogę iść do drugiego pokoju i obejrzeć w tym czasie co innego ale jeszcze tak nie było.

3

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

A ja w środę znowu musiałam przeżywać traumę związaną z podnieconym facetem oglądającym mecz. tongue To nic, że następnego dnia musiałam wstać o 5.00, miałam mieć ciężki dzień. Mój M. musiał jak to powiedział obejrzeć ten mecz, bo był jakiś tam i cała firma go ogląda. tongue Mecz skończył się dosyć późno, także przez długi czas słuchałam tych ekscytacji przed telewizorem.. Faceci..

4

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Mój facet na całe szczęście nie interesuje się w ogóle piłką wink Na szczęście, bo ja też nie. Tzn. jak jest jakieś duże piłkarskie wydarzenie typu mundial albo ME, to oglądamy razem przynajmniej mecze finałowe, tak z ciekawości i bardziej dlatego, że wszyscy oglądają - mimo, że ja z meczów nie za wiele kumam wink Ale nawet jakby oglądał mecze na co dzień, to i tak nie wchodzilibyśmy sobie w drogę raczej, bo nie przepadam za oglądaniem tv, wolę spędzać czas wolny przy komputerze albo z książką.

5

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Ja zostalam zarazona pilka nozna przez bylego faceta smile ciagnal mnie na stadion, poszlam, bo nie chcialam mu robic przykrosci. I ku mojemu zdziwieniu polubilam ten sport, te emocje na stadionie.. Taka chwilowa odskocznia od wszystkiego. Mecze przed TV nigdy nie byly dla mnie ciekawe, ale na zywo.. hm.. do dzisiaj jestem kibicem tejze druzyny i jezdze na spotkania ligowe wraz z kolezanka, jej mezem i dzieckiem smile Wybierzcie sie kiedys z czystej ciekawosci na trybuny. Moze akurat spotkanie z pilka nozna na zywo wyda Wam sie przyjemniejsze? Nic nie tracicie, a mozecie tylko zyskac i nie sprzeczac sie z mezem o jego hobby smile

6

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Na żywo to swoją drogą, ale jak gra FC Barcelona z Realem Madryt to trudno by było pojechać zobaczyć go na żywo. smile Do tego cała firma jest podzielona na zwolenników tych dwóch drużyn i mój M. musiał koniecznie go oglądać, chociaż wcale z piłką nie przepada. Ogląda tylko poniektóre mecze. Już nawet nie chce sobie wyobrażać, co by to było, jakby był zapalonych kibicem i pasjonatem piłki. tongue

7

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

hehe smile) noo to juz jest inna inkszosc big_smile
A sprobujcie wybrac sie na ligowy mecz do bliskiej druzyny? moze jednak Cie zafascynuje jak dwudziestu dwu idiotow biega za pilka big_smile

8 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2011-05-05 01:40:06)

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?
CupraFR napisał/a:

Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?
Czy może wspólnie spędzone miłe chwile przed telewizorem we dwoje?


Ostatnio dzięki kumplom z pracy mój M. spędza w tygodniu wieczory przed telewizją oglądając mecze. To nic, że leciała powtórka odcinka naszego ulubionego serialu którego nie widzieliśmy a bardzo chciałam obejrzeć. Mój M. stanowczo powiedział "nie" i musiałam oglądać mecz.

Jeśli są Mistrzostwa Świata albo Europy to oglądam tak z ciekawości. Ale nałogowcem  zadnym nie jestem i wolę oglądać ciekawsze rzeczy niż uganiających się facetów za piłką. smile

A jak to jest u Was? Czy Wasi partnerzy z zamiłowaniem oglądają mecze piłki nożnej będą bezlitosnym dla Was, czy dołączacie do nich? smile

Mieszkacie razem ? My nie mieszkamy, ale powiem jak to u nas. Mój facet oczywiście uwielbia mecze,  szczególnie, gdy gra Barcelona, Manchaster United czy Legia. Jednak, jak do tej pory nie miałam z tego powodu dziwnych akcji, może dlatego, że razem nie mieszkamy i nie widujemy się aż tak często ;P No chociaż ądzę, że chyba kazdy normalny facet jakby mial do wyboru cos bardzo waznego do zrobienia czy mecz to raczej to pierwsze. Zdarzylo nam sie kiedys razem oglądadać mecz big_smile a zdarzylo tez , że nie obejrzal meczu, bo chcialam sie z nim spotkać wink
Ja osobiście nie cierpie meczy i nie interesuja mnie. - lubie tylko skoki narciarskie, jazde figurowa na lodzie ogladac.

9

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Pomieszkujemy razem. big_smile Nie raz już bywało tak, że byłam przez 5 dni u niego. Albo jak mamy gdzieś na drugi dzień jechać razem albo chociażby spędzić go razem też zostaję u niego.
Ostatnio to było przegięcie, był ostatni mecz Realu z Barceloną (a ja po operacji, potrzebująca wsparcia i ewentualnej pomocy przy wstawaniu czy zrobieniu czegokolwiek)  i powiedział, no muszę jechać do domku , bo jest ostatni mecz i bardzo bym chciał go obejrzeć. tongue Mnie zamurowało, widział to, to powiedział, "no chyba, że włączysz mi go tutaj". tongue Meczu nie włączyłam, powiedziałam, że ma przestać udawać, że go piłka interesuje (bo tak nigdy nie było, piłki nie lubił, a ogląda tylko dlatego, że firma się fascynuje). Na tym temat się skończył i dalej byliśmy razem. smile

10

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Mój mąż również nie jest kibicem piłki nożnej więc nie mam takiego problemu. Szczerze mówiąc to Ja od czasu do czasu gdy są jakieś ciekawe mecze czy np. skoki lubię sobie popatrzeć i pokibicować. Mój widząc, że oglądam mecz np. z tatą czasami siada i ogląda. Bardzo często jest jednak tak, że sport wcale go to nie interesuje, pyta jedynie o wynik.:)

11

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Mój też nie jest kibicem... ale ja przejawiam takie 'zaburzenie'. Oczywiście, Barca-Real to obowiązkowo (wynik rywalizacji z kuzynem, on wspiera tych pierwszych, ja drugich i gryziemy się o to, kto lepszy, Ronaldo czy Messi) czy jakieś ważniejsze mecze z Ligii Mistrzów. Ale ostatnio usiadłam z chłopakiem mamy, obejrzeliśmy sobie Puchar Polski Legia-Lech i też było fajnie.

Natomiast kocham i ubóstwiam oglądać Mistrzostwa Europy. Co ciekawe, sam Mundial mnie kompletnie nie kręci, ale przy Euro zawsze chętnie przysiądę. Wszystko od roku 2004 i Euro w Portugalii. Obejrzałam prawie wszystkie mecze, działo się tyle emocjonujących rzeczy, no i finałowy pojedynek Grecja-Portugalia... ech. Miodzio!

12

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

U nas mecze są na porządku dziennym smile K. ogląda często - nawet teraz. Ma takie zainteresowania a ja nie widzę powodu żeby go hamować. Ja lubię ale nie zawsze. Ale jeśli mi to przeszkadza to ogląda w necie i jesteśmy pogodzeni. Ma ta

Ostatnio myślę nad zabraniem go na mecz na stadion  jak się cieplej zrobi smile

13

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Mój mąż nie ogląda meczy, nie interesuje się w ogóle piłką nożną smile Nie mam takich problemów, z tego też powodu jestem bardzo szczęśliwa smile

14

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

A dla mnie to żaden problem,mąż przez ponad 20 lat grał w nogę w kilku klubach potem był trenerem,teraz syn też gra a ja bywałam na ich meczach.U mnie w domu dużo ogląda się sportu i dla mnie to norma,nie mam nic przeciw temu.Gdy nie mam ochoty z nimi oglądać to zawsze znajde sobie ciekawe zajęcie.Zresztą dobrze,że mają swoją pasje bo dla mnie facet który niczym się nie interesuje poprostu jest nudny.

15

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

U mnie jest trochę inaczej. Od 2,5 roku żaden sport go nie kręcił, nie licząc rajdów samochodowych, aż tu nagle facet mi się zbuntował i zaczął oglądać. smile Niestety to dzięki kumplom z pracy. Dla mnie to taki szok troszeczkę.

16

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

U mnie w domu jestem jedyną kobietą. Mieszkam z 3 facetami (teść, mąż i syn). Cała trójka uwielbia sporty motorowe. Szczególnie oczywiście F1. Mnie to akurat nie kręci, ale za to mecze piłkarskie chłopaki omijają szerokim łukiem, a ja oglądam z zapałem, kibicuje i czasami moimi mężczyźni zadają mi dziwne pytania jak na mężczyzn np. co to jest spalony. Także u mnie całkowita równowaga, ja im nie przeszkadzam w oglądaniu F1, a oni mi w meczach.

17

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

A mój ogląda i jest ok ja oglądam z nim bo to naprawdę fajny sport, co więcej mój jeszcze gra  i dzięki temu ma wspaniałe ciałko, umięśnione :*

18

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

To tez troszkę inny przypadek, bo wiedziałaś, że bierzesz sobie piłkarza i zapaleńca piłki nożnej i zdawałaś sobie sprawę z tego. smile Mój były był piłkarzem i mi to tak nie przeszkadzało. Ale jeśli ktoś, kto nie ogląda na ogół meczy nagle mi się zbuntuje, gdy oglądam mój serial, jedyny, jaki mnie ciekawi, to troszkę boli. smile

19

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?
CupraFR napisał/a:

To tez troszkę inny przypadek, bo wiedziałaś, że bierzesz sobie piłkarza i zapaleńca piłki nożnej i zdawałaś sobie sprawę z tego. smile Mój były był piłkarzem i mi to tak nie przeszkadzało. Ale jeśli ktoś, kto nie ogląda na ogół meczy nagle mi się zbuntuje, gdy oglądam mój serial, jedyny, jaki mnie ciekawi, to troszkę boli. smile

Myślę, że mi facet piłkarz też by nie przeszkadzał smile  To po prostu pasja

Ja kiedyś przy chłopaku oglądałam serial, on dał mi oczywiście, ale podśmiewał się trochę big_smile

20

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Mecze piłki nożnej to dla mnie cos strasznie bezsensoenego.Kupa chłopa goni za 1 piłką.Zawsze powtarzam że wypada dać każdenu po jednej i wtedy nie będzie wojny.Od x lat mówiłam że oni wiedzą kto ma wygrać bo zawsze tak było i po co się denerwować.Dopiero teraz się mówi o ustawkach a tak było od zarania dziejów.A do tego dochodzą walki kibiców i jeżeli są burdy na stadionach to jedyna ciekawostka w całym meczu.Totalnie potępiam te pierwotne zapędy męskiej części społeczeństwa.

21

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Ja nie mam z tym jakiegos wielkiego problemu, razem z moim mezczyzna ogladamy nawet mecze ekstraklasy i jakies ligowe, sam jest pilkarzem (wole nie mowic kim bo chyba by mnie rozniesli big_smile) i glownie jezdze tez na jego mecze.
Moj brat jest pilkarzem i to kiedys jezdzac na jego mecze z ojcem tak sie wkrecilam. Moim marzeniem bylo poznac jakiegos sportowca i wyszlo jak wyszlo, mam najwspanialszego mezczyzne pod sloncem!! big_smile
Pomijajac minusy bycia w jakis plotkach.pl, kozaczkach i innych duperelach..

22

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

On idzie na mecz, ja ide do spa czy fryzjera i problemow nie ma.
Ba, nawet tak dobra jestem ze mu piwo przynosze big_smile
W koncu on mi tez nogi masuje na zawolanie smile

23

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

W naszym przypadku jest raczej odwrotnie. Odkąd zaczęłam chodzić, to kopałam piłkę. To ja jestem zapalonym kibicem piłki nożnej i raczej ja wiem, kto w dany dniu gra. On się mnie nieraz pyta, czy jest jakiś mecz. To dziwne, bo mój był piłkarzem, zresztą ja też grałam w szkolnej drużynie piłkarskiej.
A gdy razem oglądamy, to raczej ja jestem bardziej wciągniętą stroną.
W żadnym wypadku mecze piłki nożnej nie są moim utrapieniem. Uwielbiam to, zwłaszcza Champion League.
A gdy Real gra, nie mogę tego odpuścić.

24

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Nie lubię sportów oglądać w telewizji, wolę je uprawiać. No chyba że np. biegnie Michelle Jenneke, to wtedy chętnie sobie popatrzę.

Roskalinda napisał/a:

U mnie w domu jestem jedyną kobietą. Mieszkam z 3 facetami (teść, mąż i syn). Cała trójka uwielbia sporty motorowe. Szczególnie oczywiście F1.

F1 to dla dowód na potęgę reklamy. W tej serii od prawie 30 lat nie ma nic co by usprawiedliwiało jej popularność. Pół wieku temu te samochody nie miały hamulców ani przyzwoitych opon, więc każdy zakręt przechodziły bokiem. Jeszcze w latach 80tych to wyglądało zupełnie inaczej. Teraz to taka nudna jazda w kółko słabowitych pojazdów które z możliwościami najnowszej techniki niewiele mają wspólnego.

Zupełnie inaczej sytuacja ma się w rajdach. Ta dyscyplina też jest cieniem samej siebie. Ale w dalszym ciągu są skoki, poślizgi i piękne krajobrazy. Auto w tumanach kurzu przelatujące na tle malowniczej góry albo wpadające bokiem na most na górskim odcinku w Monaco- to jest widok. Ale budżety malutkie, promocja żadna to i telewizja nie pokazuje. Co z tego że widowisko 10 razy ciekawsze niż F1 które da się obejrzeć tylko jak spadnie deszcz i się porozbijają.

25

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Mój na szczęście piłki nożnej nie lubi. Nigdy nie rozumiałam dlaczego faceci tak szaleją za piłką nożną, a nie np. koszykówką...

26

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Mój chłopak prawie się nie interesuje piłką nożną tzn. ogląda od czasu do czasu jak jest naprawdę ważny mecz o którym ciągle mówią tongue Za to ja bardzo lubię piłkę nożną big_smile Najczęściej w wykonaniu naszej reprezentacji, po prostu jakoś się z nimi utożsamiam. Chociaż trochę się zniechęcam jak dłuższy czas im nie wychodzi.... Niemniej jednak zdarza mi się oglądać piłkę klubową, wtedy robię to dla samej przyjemności podziwiania gry na dobrym poziomie.

27

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Moj nie znosi piłki nożnej.
Ja uwielbiam boks, a on czasem lubi obejrzeć. Więc to nam obojgu pasuje

28

Odp: Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

mój lubi piłkę nożną i ja też. Zawsze razem oglądamy mecze

Posty [ 29 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Mecze piłki nożnej - zainteresowanie faceta i utrapienie kobiety?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024