czy jest jakis sposob na rzojasnienie pieprzyow,znamion? slyszalam o pewnych kremach ale czy dzialaja?
ja osobiscie uwazam,ze za nic w swiecie nie ,,majstrowalabym,,przy pieprzykach i znamionach....
Mysle takze ze niektorych pieprzykow i takze znamion ,nie wolno rozjasniac a nawet usuwac!!,ja uwazam ze wole zyc z nim do konca,niz kilka miesiecy bez niego...
radze Ci nie ruszac ich ani eksperymentowac na nich bo mozesz sie czegos nabawic,najlepiej udaj sie do dobrego dermatologa,on moze te najbardziej zagrozone,szpecace usunac bezpiecznie.
pozdrawiam
P{ieprzyków kreemem nie rozjaśnisz - jedynie co jak są pokazne możesz je usunąć chirurgicznie.
Sama nic nie rób.
Najpierw na specjalistyczne badanie, żeby srpwadzić, czy można coś z nimi robić, czy są to komórki zagrożone, które mogą wywołać raka skóry.
Później ewentualnie te bezpieczne możesz usunąć. A gdzie, to już musisz poszukać w swoim mieście. Ja znalazłam coś takiego w ogłoszeniach w gazecie. Usówanie znamion. Tylko, że to drogie, i np.: mi zostały ślady po usuniętych pieprzykach.
a plamke ktora mam na nosie (za duzo pigmntu) mozna rozjasnic? *nie jest wypukła
Pieprzyk czy pieg?
No ja miałam usuwany jeden, ale mnie osobiście nie przeszkadzał tylko lekarz uznał, że trzeba go usunąć bo stanowi zagrożenie i też mam niewielką ale jednak blizne ;/ Warto dokonywać przeglądu pieprzyków, bo choć usuwanie jest drogie to jest to inwestycja w zdrowie!
to wiekszy pieg.. od urodzenia go mam.
Skoro pieg, to ja sę nie znam
Byl gdzies watek na forum o przebarwieniach,piegach...
http://www.netkobiety.pl/viewtopic.php?id=4496
11 2009-04-23 10:43:52 Ostatnio edytowany przez wczesajka (2009-04-23 10:45:25)
ja mam dośc duże przebarwienie na ramieniu.
chodzilam do lekarza od kiedy mi sie pojawilo- tj od 12 r.ż.
mnostwo masci, bardzo drogich.
ostatnio jednak zstwierdziałam,ze meczy mnie to. nie chce miec tego przebarwienia.
poszlam do innego lekarza-dermatologa. i okazalo sie,ze cale wczesmniiejsze leczenie było zbedne- bo to zmieny uwarunkowane genetycznie!
czyli nie da się tego wybarwic!
mozna bylo ewentualnie zaraz jak sie pojawilo usunac laserowo, ale teraz nie da sie nic zrobic.
wszelkie masci to jeden wielki pic!
znamie juz przestalo rosnac- razem ze mna.
przyzwyczaiłam się, ale mimo wszystko wolalabym go nie miec...