Mobbing w pracy - Netkobiety.pl

slyszalam o pewnej firmie gdzie mobbing jest na porzadku dziennym, firma bazuje tylko na praktykantach,i w rzeczywistosci jakby ktos madry zgosil to co sie tam dzieje to nie byloby wesolo,ale nikt nic nie zglasza, nic nie mowi, bo przyszli tam zeby zdobywac doswiadczenie, nawet kosztem udereki psychicznej...i to jest przerazajace!a Twoj przypadek, to jak dla mnei mobbing w czystej postaci, no ale trudno jest sie w takiej sytuacji wlasciwei zachowac, bo nagle czlowiek si ezastanawai ze moze sam sobie cos ubzdural. jak ta sytuacja Cie tak meczy to pomysl o zmianie, mimo wszystko, i 3maj sie cieplo!!!

O mi też Ciekawe czy myślimy o tej samej firmie Emanuelle

Ja nie znam tej firmy, ale skoro świat się okazał taki mały:) to widocznie coś jest na rzeczy...W razie czego wiecie ,że jest Antymobbingowe Stowarzyszenie we Wrocławiu???

To miałaś okazję się wykazać!!!Wyobraź sobie,że ja miałąm w zupełności odwrotną sytuację, bo mój szef właśnie odsuwał mnei od pracy, od obowiązków, mówił mi wprost,że nie wie czy podołam- a doskonale wiedział,że tak!!! Izolował mnei od wyzwań, odpowiedzialnych zadań, od reszty zespołu tak,żebym uwierzyła,że jestem niepotrzebna i do nieczego się nie nadaję właśnie!!!ale ja żeby się nei dołować od arzu zareagowałam i chciałam rozmawiać, szef nigdy nie znajdował na to czasu-co było też formą mobbingu, bo mnie to bardzo dręczyło,że nei potrafimy rozwiązać problemu,spotkać się i porozmawiać!!!Nie wiem czemu mnei wybrał do dręczenia, chyba dlatego bo mówiłam co myślę i bylam fachowcem w tym co robię, to chyba wywoływało zazdrość. Wiem,że czasem ofiarą mobbingu stają się młodzi niedoświadczeni ludzie, albo tacy,którzy wydają się bardzo wrażliwi!!!

W takich sytuacjach, powinnyście rozmawiać z szefami, o chyba,że oni nie chcą jak miała kirrqa. Warto znaleźć sobie mediatora do takich rozmó,żeby rozmowa nie przerodziłą się w kłotnię, zapytajcie też kolegów  z pracy czy oni nie meili podobnych sytuacji!!A Ollala27 - Twój przypadek to podchodzi pod molestowanie!!!Tylko tu trudno zebrać dowody!!!Tak naprawdę trudno jest zachować sie w sytuacji, gdy jest sie ofiarąmobbing, nie warto się sądzić, bo sprawy czasem się ciągną miesiącami, brak odpowiednich dowodów,żwiadków utrudniają prowadzenie spraw, czasem najlepszym rozwiązaniem jest odejście z pracy. Bo jak się bedziecie sądzić z pracodawcą, nie wierzcie w to,że Wam się będzie dobrze potem współpracowało!!!To jak odejść to wcześniej z własnego rozsądku!!!

Jeśli pracodwwca doprowadził do tego,że pogorszył się Twój stan zdrowia, możesz domagać się zadośćuczynienia w sądzie pracy. Jednak to powinnaś uczynić zanim rozwiązana zostanie umowa o pracę(art.94, pkt.3  kodeksu pracy). Jeżeli odejdziesz z pracy, masz 3 lata na złożenie sprawy w sądzie cywilnym. Obecnie pracodawcy są zobowiązani by przeciwdziałać mobbingowi(art. 94) i powinien dbać o atmosferę w miejscu pracy.